LESOTHO I SANI PASS. Jednodniowa wycieczka z RPA. Jak zorganizować taki wyjazd?

Lesotho i Sani Pass

Lesotho to mało znany i zupełnie nieodkryty kraj położony wysoko w górach południowej Afryki. Wizyta w tym miejscu jest naprawdę niezwykłym doświadczeniem. Możesz tu dość łatwo przyjechać, jeśli planujesz podróż do RPA. Do Lesotho najlepiej jest wjechać poprzez przełęcz górską Sani Pass. Taka wyprawa jest naprawdę emocjonująca i dostarczy Ci wielu niezapomnianych wrażeń. Czekają tu na Ciebie przepiękne widoki i fantastyczne krajobrazy. Lesotho to bardzo nieoczywisty kierunek dla turystów i podróżników. Zasmakuj się w lesotyjskiej kulturze i tradycji oraz wypij piwo w najwyżej położonym pubie w Afryce.

Jak zaplanować wizytę w Lesotho? Co zobaczyć w Lesotho i jakie są tu atrakcje? Przyjechać tu z przewodnikiem czy na własną rękę? Przeczytasz o tym w poniższym tekście.

Królestwo Lesotho – co to za kraj?

Królestwo Lesotho to niewielki kraj położony w południowej Afryce. Jest to enklawa, którą ze wszystkich stron otacza terytorium RPA. Obecnie mieszka tu ok. 2 milionów obywateli.

Lesotho jest krajem wysokogórskim. Wzdłuż granicy południowo-wschodniej rozciąga się pasmo Gór Smoczych (Drakensberg), a na północy – pasmo gór Maloti. Lesotho jest często nazywane „podniebnym królestwem”. Jest to bowiem jedyny kraj na świecie, który w całości jest położony powyżej 1000 m n.p.m. Dlatego pogoda bywa tu bardzo zmienna. Nawet w lato warto mieć ze sobą coś ciepłego do ubrania.

Gospodarczo Królestwo Lesotho jest bardzo silnie powiązane ze swoim sąsiadem, ale różnice społeczne i etniczne są bardzo widoczne. Tylko niewielka część ziemi nadaje się pod uprawę, głównie kukurydzy, pszenicy i fasoli. Hoduje się też kozy angorskie, które dostarczają wysokogatunkową wełnę. W praktyce duża część obywateli Lesotho pracuje w RPA. Wbrew pozorom ważną pozycją w budżecie państwa są też dochody z turystyki.

Już na pierwszy rzut oka widać, że Lesotho jest zupełnie innym krajem. Są tu zupełnie inne tradycje, kultura i życie społeczne. Właśnie dlatego podczas podróży do RPA warto choć na chwilę przyjechać do Lesotho.

Lesotho mapa
mapa Lesotho, źródło: Google Maps

Wycieczka z Durbanu do Lesotho

Wycieczka do Lesotho może być bardzo fajną atrakcją podczas Twojej podróży do RPA. Do Lesotho możesz wjechać na dwa sposoby:

  • od strony północnej przez Maseru, czyli stolicę kraju. Dojedziesz tu w 5 godzin z Johannesburga lub w 2 godziny z Bloemfontein,
  • od strony południowej przez przełęcz górską Sani Pass. Dojedziesz tu w 4 godziny z Durbanu lub w godzinę z miasteczka Underberg.

Ja wybrałem jednodniową wycieczkę z Durbanu do Lesotho. Takie wyjazdy są organizowane przez wiele biur podróży i agencji wycieczkowych w RPA. Podczas takiej wycieczki wjeżdżasz do Lesotho przez przełęcz górską Sani Pass. Przełęcz wije się pośród wysokich szczytów i czekają tu na Ciebie niesamowite widoki! Być może sam przejazd przez Sani Pass będzie dla Ciebie większą atrakcją niż wizyta w Lesotho!

Podczas mojej podróży skorzystałem z usług firmy SBRM TOURS. W jej ofercie znajduje się wycieczka „Drakensberg Mountain Tour”. Taki wyjazd trwa ok. 12 godzin. Jego cena to 3150 ZAR za osobę, czyli ok. 800 PLN. W cenę wycieczki nie jest wliczony obiad. Jeśli jesteś zainteresowany taką wycieczką, zajrzyj na stronę internetową SBRM TOURS.

Oczywiście takie wycieczki do Lesotho oferuje też wiele innych firm. W przypadku każdej z nich oferta jest bardzo podobna.

Przełęcz górska Sani Pass

Wycieczkę zaczynamy wcześnie rano. Samochód z kierowcą odbiera nas spod hotelu w Durbanie o godz. 6 rano. Zaczyna się długa 3-godzinna podróż przez południowoafrykańską prowincję Kwazulu-Natal. W okolicy miasteczka Himeville przesiadamy się do samochodu 4×4 i ruszamy dalej przełęczą górską Sani Pass.

Sani Pass to 19-kilometrowa przełęcz prowadząca przez szczyty Gór Smoczych. Szlak ten prowadzi przez tereny Parku Narodowego uKhahlamba-Drakensberg. Jest to jedyna droga lądowa łącząca Królestwo Lesotho z prowincją Kwazulu-Natal w RPA. Została ona wybudowana w latach 50. XX wieku. Szlak ten skrócił czas podróży z RPA do Lesotho oraz stał się ważną atrakcją turystyczną.

Trasa rozpoczyna się na wysokości ok. 1500 m n.p.m. Na początku droga jest asfaltowa, ale potem zamienia się w żwirową i kamienistą. Trasa jest bardzo wymagająca i nie jest w żaden sposób zabezpieczona. Poruszamy się na dużej wysokości nad krawędzią przepaści. Już od samego początku zaczynają się tu przepiękne widoki i fantastyczne krajobrazy. Podczas podróży wielokrotnie robimy postoje, by móc podziwiać tę imponującą górską panoramę i zrobić wiele cudownych zdjęć!

Podczas wycieczki wjeżdżamy coraz wyżej. Na wysokości ok. 2000 m n.p.m. znajduje się posterunek graniczny RPA, ale nie jest to jeszcze granica państwa. Posterunek postawiono w tym miejscu, bo wyżej nie byłoby to już możliwe. Nie ma tam bowiem nawet kawałka płaskiego terenu.

Dalsza droga jest jeszcze bardziej wymagająca. Czasami bywa tu ślisko i trzeba uważać na osuwające się kamienie. Droga składa się z licznych serpentyn z ostrymi zakrętami. Taką trasę może pokonać tylko bardzo doświadczony kierowca. Nie ma sensu wjeżdżać tu innym samochodem niż taki z napędem 4×4. Krajobrazy są tu jeszcze piękniejsze i zapierają dech w piersiach. Jedziemy jeszcze 8 km, pokonując kolejne 800 m wysokości.

Lesotho – jakie są tu atrakcje?

Na wysokości 2873 m n.p.m. znajduje się granica państwa oraz posterunek graniczny Lesotho. Tutaj dopinamy wszystkie formalności wjazdowe i dostajemy pieczątkę do paszportu. Po przekroczeniu granicy znajdujemy się na ogromnym płaskowyżu rozciągającym się ponad szczytami górskimi, przez które jeszcze przed chwilą przejeżdżaliśmy. To naprawdę fantastyczny i niecodzienny krajobraz! Nie rosną tu nawet żadne drzewa, bo jest zbyt wysoko.

Naszą pierwszą atrakcją w Lesotho jest wizyta w tradycyjnej wiosce. Możemy tu zobaczyć, jak żyje miejscowa ludność, a przewodnik opowiada nam o tutejszej kulturze i tradycjach. Oczywiście, jak zawsze w takich sytuacjach, jest to trochę zaaranżowane i zrobione pod turystów. Nie mniej jednak, część mieszkańców Lesotho do dziś żyje właśnie w takich surowych warunkach, choć z biegiem czasu coraz bardziej się to zmienia.

Odwiedzamy też tradycyjny lesotyjski dom. Co ciekawe, takie domy są zbudowane z kamieni, piaski i… krowiej kupy. Na środku chałupy znajduje się palenisko, w którym również pali się suchą krowią kupą. Dlaczego? Przyczyna jest bardzo prosta – skoro nie rosną tu żadne drzewa, to nie ma drewna.

W programie naszej wycieczki jest też degustacja tradycyjnie wypiekanego chleba oraz prezentacja tradycyjnego lesotyjskiego ubioru. Składa się on z charakterystycznego kapelusza w kształcie stożka oraz koca z wełny. Koc basotho świetnie chroni przed zimnem. Na takiej wysokości temperatura w zimę może być bowiem bardzo niska. Podczas wizyty w wiosce możemy również zakupić pamiątki z Lesotho.

Najwyżej położony pub w Afryce

Jedną z najciekawszych atrakcji w Lesotho jest wizyta w najwyżej położonym pubie w Afryce! Nie mogło być inaczej! Skoro Królestwo Lesotho znajduje się na tak dużej wysokości, to najwyższy pub na kontynencie jest właśnie tutaj. Jest on zlokalizowany tuż obok przejścia granicznego.

Ta nieduża knajpka nosi bardzo znamienną nazwę „Highest Pub in Africa”. Jeśli tylko masz ochotę, możesz tu napić się lokalnego piwa oraz zjeść obiad. W ofercie pubu jest zarówno kuchnia tradycyjna jak i międzynarodowa. Oczywiście ja polecam Ci spróbować czegoś lokalnego! Sam pub jest naprawdę bardzo klimatyczny i znajduje się tu wiele pamiątek zostawianych przez turystów z całego świata. Oprócz pubu jest tu także niewielki pensjonat. Jeśli kiedyś przyjedziesz do Lesotho na dłużej, to możesz rozważyć nocleg właśnie w tym miejscu.

Okolice pubu to także kolejny punkt widokowy na Góry Smocze i przełęcz Sani Pass. Możesz zrobić tu jeszcze kilka zdjęć zanim wyruszymy w podróż powrotną do Durbanu.

Przepisy wjazdowe do Lesotho

Najbardziej problematycznym aspektem podróży do Lesotho są przepisy wjazdowe. Obywatele Polski potrzebują bowiem wizy, by móc wjechać do Lesotho. Proces wizowy jest jednak bardzo skomplikowany.

O wizę do Lesotho należy aplikować wcześniej przez internet. W tym celu musisz wysłać e-mail pod adres visa-applications.immigration@gov.ls. Do wniosku wizowego trzeba dołączyć następujące dokumenty:

  • list uzasadniający potrzebę wydania wizy,
  • plan podróży,
  • kopię paszportu,
  • potwierdzenie zakwaterowania w hotelu,
  • 3-miesięczny wyciąg z karty lub konta bankowego,
  • ubezpieczenie medyczne,
  • raport o stanie zdrowia.

Wymagania te są więc dość absurdalne. Więcej informacji możesz uzyskać pisząc e-mail do ambasady w Lesotho. Niestety w Polsce nie ma placówki Lesotho, ale z własnego doświadczenia mogę Ci podpowiedzieć, że bardzo komunikatywna i chętna do pomocy jest ambasada Lesotho w Rzymie. Jej adres mailowy to secretary@lesothoembassyrome.it.

Wiza uprawniająca do jednokrotnego wjazdu do Lesotho kosztuje 1000 LSL, czyli ok. 250 zł. Z kolei wiza uprawniająca do wielokrotnego wjazdu jest dwa razy droższa. Co ciekawe, za wizę trzeba zapłacić na miejscu. W tym celu należy udać się do siedziby Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Maseru. Jeśli więc chcesz przyjechać do Lesotho tylko na jeden dzień poprzez przełęcz Sani Pass, to ten sposób uzyskania wizy jest bezużyteczny. Program jednodniowej wycieczki nie przewiduje bowiem wizyty w stolicy Lesotho.

Podoba Ci się ten tekst, a może zainspirowałem Cię do podróży? Będę Ci bardzo wdzięczny, jeśli zechcesz zaprosić mnie na wirtualną kawę! Przeznaczę ją na dalszy rozwój bloga 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czy można wjechać do Lesotho?

Czy w takim razie da się wjechać do Lesotho? Tak – jest na to mniej formalny sposób. Przed zarezerwowaniem wycieczki w SBRM TOURS zapytałem organizatora o możliwość wjazdu do Lesotho bez wizy lub załatwienia jej w mniej skomplikowany sposób. Zostałem wtedy poproszony, aby każdy uczestnik wycieczki miał ze sobą dodatkowe 200 ZAR (ok. 50 zł) i przekazał je przewodnikowi wycieczki przed przekroczeniem granicy.

Jaki był dalszy los tych pieniędzy? Nie wnikam i nie chcę wiedzieć… 🙂 Najważniejsze że w naszym paszporcie znalazła się pieczątka wjazdowa i od razu też pieczątka wyjazdowa.

Jaki płynie z tego wniosek? Przed zarezerwowaniem wycieczki zapytajcie organizatora o możliwość wjazdu do Lesotho. Wiem, że nie każde biuro podróży będzie miało możliwość załatwienia tej kwestii. Warto też na bieżąco śledzić aktualne przepisy wjazdowe do Lesotho. Kto wie, może kiedyś obowiązek wizowy zostanie zniesiony dla Polaków?

Czy warto przyjechać do Lesotho?

Zdecydowanie warto przyjechać do Lesotho. Wizyta w tym niedużym kraju jest naprawdę fajną atrakcją i bardzo ciekawym doświadczeniem podczas podróży do RPA. Wycieczka do Lesotho i przejazd przez przełęcz górską Sani Pass to jedna z najbardziej polecanych wycieczek z Durbanu. Jeśli więc podczas podróży do RPA planujesz pobyt w Durbanie, to zaplanuj także jednodniową wizytę w Królestwie Lesotho. Dużym atutem tej wycieczki są przepiękne widoki, imponujące krajobrazy oraz możliwość poznania zupełnie nowego kraju. Kraju, o którym niewiele osób wie i niewiele osób miało okazję go odwiedzić.

Pamiętaj jednak o tym, że w tym przypadku wycieczka zorganizowana z przewodnikiem jest tak naprawdę jedyną dostępną opcją. Podróż przez przełęcz górską Sani Pass wymaga bowiem bardzo doświadczonego kierowcy oraz wynajęcia samochodu 4×4. Zapewne niewiele osób zdecyduje się na samodzielne pokonanie tej trasy. Samodzielnie możesz mieć też problem z przekroczeniem granicy oraz z wizytą w lesotyjskiej wiosce. Jej właściciele współpracują bowiem z poszczególnymi tour operatorami.

Do Lesotho możesz też oczywiście przyjechać na dłużej. Różne biura podróży w RPA organizują również takie wycieczki, np. z Johannesburga. Możesz też przyjechać tu samodzielnie. Pamiętaj jednak o konieczności uzyskania wizy.

Zobacz również:

RPA NA WŁASNĄ RĘKĘ. Jak się przygotować? Co warto wiedzieć?


Podobał Ci się ten tekst lub masz jakieś dodatkowe pytania? Zostaw komentarz, a chętnie Ci odpowiem!

A może jesteś ciekawy kolejnych tekstów na blogu? Dołącz do wspólnej podróży na Facebooku @stronyswiata.blog oraz na Instagramie @darek_wojdyga, a na pewno zawsze będziesz na bieżąco!

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *